Spór o filozofię regat Gryfu – ciąg dalszy
Poniżej pismo kilkoro członków naszego klubu.
Od 2020 roku nastąpiły istotne zmiany zasad obowiązujących w regatach organizowanych przez JKM Gryf. Nowe zasady raczej nie służą klubowi i niepotrzebnie obniżają prestiż zawodów. Wprowadzenie nazwy ‘Grupa Turystyczna’ – dla jachtów startujących bez przeliczników – jest niezgodne z przyjętymi zwyczajami, nie ma oparcia w przepisach regatowych i jest szkodliwą próbą umniejszania rangi rywalizacji pomiędzy załogami tych jachtów. Tymczasem współzawodnictwo w kategorii OPEN to kwintesencja klubowego żeglowania, podkreślająca kunszt żeglarski, różnice w konstrukcji i ożaglowaniu jachtów. Taka rywalizacja w niczym nie ustępuje tej w klasie ORC i KWR.
Takie, nie związane z żeglarską tradycją nazewnictwo, raczej obniża rangę regat, ponieważ około połowa uczestników nie jest uznawana przez organizatora za zawodników.
Grupa jachtów bez przeliczników powinna być określona jako grupa OPEN.
Brak jakiejkolwiek nagrody dla grupy niefortunnie nazwanej Turystyczną , chociażby w formie pucharu lub dyplomu, jest niesprawiedliwe. Wydaje się to sprzeczne z powszechnie stosowanymi zasadami, które obowiązują we wszelkich zawodach i są niezgodne z tradycją żeglarską. Wszyscy uczestnicy regat – bez względu na to, w jakiej są grupie – są zawodnikami rywalizującymi o konkretne miejsca i trofea.
Pozbawienie nagród za zwycięstwo i nazwanie grupę jachtów bez przeliczników 'Turystyczną’ może być, delikatnie mówiąc, uwłaczające dla żeglarzy i deprecjonuje całe zawody o wieloletniej tradycji.
Nie służy to integracji środowiska żeglarskiego oraz uderza w wizerunek klubu JKM Gryf jako otwartego dla żeglarzy, ceniącego tradycję i dobre praktyki żeglarskie. Regaty organizowane przez nasz klub, jak dotąd, nie były kierowane wyłącznie dla profesjonalistów.
Mimo braku wielkich sponsorów i puli nagród, regaty Gdynia-Władysławowo-Gdynia są liczącymi się wśród innych imprez regatowych – ze względu na wspaniałą historię i podniosłą atmosferę.
Jeżeli ambicją organizatora są regaty profesjonalne (głównie dla takich jachtów stworzono klasę ORC), może on ustanowić formułę, licencję i sponsorów, pozyskać wielkich żeglarzy, bo reszta żeglarzy biorących udział w tych regatach to – według niego – tylko turyści.
W każdej grupie startowej – także w grupie OPEN – powinno być oczywistym przyznawanie pucharów lub innych nagród, wyrażających wdzięczność za udział i zaangażowanie, np. dyplomów.
Konieczne są następujące zmiany (powrót do zasad przez 2020 rokiem):
1. Stosowanie nazwy OPEN dla jachtów bez przeliczników.
2. Przyznawanie nagród w każdej grupie, także w grupie OPEN.
Podpisano: Zbigniew Witbrot, Renata Loska, Jan Piernikarczyk.