Burzliwe lata osiemdziesiąte

W 1981 r. Polska żyła polityką. Sukces strajków poprzedniego roku skłaniał do samodzielności i podejmowania decyzji bez oglądania się na państwo. Dla Klubu rok ten przyniósł utrudnienia, które wpłynęły min. na organizację rejsów, szczególnie zagranicznych. Do najbardziej uciążliwych utrudnień należało drastyczne ograniczenie przydziału dywiz oraz wprowadzenie reglamentacji paliwa i odmowa zaopatrywania jachtów przez „Baltonę”. Znaczenie ostatniego z tych faktów można zrozumieć, gdy przypomnimy sobie zmorę lat osiemdziesiątych: puste pułki w sklepach i kolejki po najbardziej podstawowe towary. Ale wszelkie problemy zbladły wraz z wprowadzeniem stanu wojennego 13 grudnia 1981 r.  Dla żeglarzy jednym z jej skutków był całkowity zakaz żeglugi na wodach przybrzeżnych.

Kolejne lata wiązały się w Klubie z problemami finansowymi. Jedną z konsekwencji było sprzedanie jachtu Albatros. Z pozyskane w ten sposób środki przeznaczono na remonty innych jednostek. W ramach poszukiwania źródeł dofinansowania rozważano podjęcie samodzielnej działalności gospodarczej, np. Juliusz Sieradzki zaproponował, aby w klubowym warsztacie podjąć komercyjną produkcję „Omeg”.

17 grudnia 1989 roku zwołano Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków JKM „Gryf”, które podjęło uchwałę o podniesieniu składki członkowskiej i po raz kolejny rozpoczęto dyskusję nad usamodzielnieniem się Klubu względem nadrzędnej Ligi Obrony Kraju (LOK). Oficjalne uniezależnienie się Klubu od LOKu i powrót do nazwy Jacht Klub Morski „Gryf” miał miejsce w 1990 r.

W tym czasie wzrastała też aktywność członków. Od początku lat osiemdziesiątych na terenie Klubu powstały cztery jachty członkowskie: BeBe III Macieja Dowhyluka, Baltica Jerzego Turzyńskiego, Obieżyświat Juliusza Sieradzkiego i Tryton III Ryszarda Szastkowskiego.

"Obieżyświat" w Basenie Żeglarskim

„Obieżyświat” w Basenie Żeglarskim

pl_PLPolski
Powered by TranslatePress